Zdrowie jelit- kluczowe przy zakażeniach wirusowych, bakteryjnych i pasożytniczych

Prawidłowe funkcjonowanie naszych jelit zależy od wielu czynników. Chcąc prawidłowo zadbać o swoje zdrowie i odporność trzeba zwrócić uwagę nie tylko na jelita ale także na cały układ pokarmowy i …psychikę 🙂 Zatroszczmy się o żołądek, wątrobę, trzustkę- one też biorą udział w trawieniu tego co i jak zjadamy.

Gdy jemy posiłek skupmy się na tej czynności. Każdy posiłek spożywajmy powoli, dobrze przeżuwając każdy kęs. Zwracajmy uwagę na smak, zapach, wygląd. To spowoduje w organiźmie odpowiednie reakcje gdyż trawienie zaczyna się już na poziomie zmysłów.

Co włączyć do swojej diety by przewód pokarmowy pracował bez zarzutu i wspierał naszą odporność?

Proponuję kilka elementów:

1.Żywność dostarczająca nam naturalnych probiotyków(kiszonki, napoje fermentowane)

2.Orkisz leczniczy i żywienie wg Św. Hildegardy z Bingen

3.Zdrowe tłuszcze (oleje roślinne i prawdziwe pełnotłuste masło)

Niegdyś probiotyki kojarzyły się wyłącznie ze środkami, które należy przyjmować w trakcie i po antybiotykoterapii. Obecnie coraz więcej mówi się o ich wpływie na odporność i ogólne zdrowie człowieka. Probiotyki możemy dostarczyć sobie na kilka sposobów: wraz z pożywieniem, w formie suplementu diety lub leku. W tym wpisie opowiemy o pierwszej możliwości.

Co to są probiotyki?

Probiotyki to żywe kultury bakterii, najczęściej kwasu mlekowego, które wykazują korzystne działanie na organizm człowieka – przede wszystkim mikroflorę jelit. Kolonizując błony śluzowe przewodu pokarmowego, utrudniają namnażanie się drobnoustrojom chorobotwórczym. To właśnie dlatego mówi się, że jednym z filarów odporności są właśnie jelita. 

W środowisku naturalnym probiotyki znajdziemy w fermentowanych produktach mlecznych (jogurt naturalny, kefir), ale także wszelkiego typu kiszonkach (kiszona kapusta, ogórki, zakwas z buraków).

Ich częste spożycie jest więc zalecane, ale może okazać się niewystarczające podczas i po antybiotykoterapii. Wtedy należy sięgnąć po probiotyki w formie leku lub suplementu diety. 

Warto przy tym wiedzieć, że probiotyk probiotykowi nierówny i nie każdy szczep wykazuje silne działanie. Ponadto wiele z dostępnych produktów nie posiada zadeklarowanej ilości bakterii, a w ich składzie znajdziemy wiele niepotrzebnych substancji. Dlatego zawsze dobrze jest postawić na sprawdzone, wszechstronnie przebadane wyroby z możliwie najprostszym składem. Ja oczywiście polecam te zawierające w sobie szczep Lactobacillus acidophilus Er-2 szczep 317/402 Narine.

https://mynarum.com/narimax-fast-metabiotyk-200mg

Przy zakupie probiotyków skorzystaj z kodu rabatowego NARUM-18775

Na czym polega wyjątkowość szczepu Lactobacillus acidophilus Er-2 szczep 317/402 Narine?

Lactobacillus acidophilus Er-2 szczep 317/402 Narine to jeden z najlepiej przebadanych szczepów probiotycznych na świecie, który charakteryzuje się wieloma dobroczynnymi właściwościami. Dostępnych jest blisko 200 badań klinicznych i artykułów, które dokumentują jego skuteczność. Co go wyróżnia?

• posiada wysoką zdolność adaptacji i pozostaje w jelicie nawet przez 2 tygodnie,
• wykazuje wysoką odporność na działanie żółci i kwasów (pH=3,0),
• jest odporny na antybiotyki i leki chemioterapeutyczne,
• wykazuje dużą aktywność antybakteryjną i przeciwgrzybiczą.

Spożywając produkty Narum, możemy być pewni, że dobre bakterie nie ulegną zniszczeniu podczas wędrówki do jelit, a szczep uzupełni nasz zubożony przez antybiotyki mikrobiom. Żywotność Lactobacillus acidophilus Er-2 szczep 317/402 Narine, oscylująca w granicach kilkunastu dni, robi wrażenie w porównaniu z innymi szczepami, które przeżywają zaledwie 1-2 dni. 

Na co dzień probiotyki dostarczamy sobie głównie poprzez zróżnicowany jadłospis, bogaty np. w kiszonki czy fermentowane produkty mleczne. Dobre bakterie można także uzupełniać, wprowadzając do diety suplementy. Co konkretnie warto jeść?

• Kiszona kapusta

Powstały w procesie fermentacji kapusty kwas mlekowy zapewnia jelitom dawkę dobroczynnych bakterii. Kiszonka ta posiada także bogactwo witaminy C, witamin z grupy B, magnezu, potasu, żelaza i wapnia. Warto ponadto wiedzieć, że kiszenie zwiększa dostępność składników odżywczych. Jeśli nie lubimy jeść kapusty w tej postaci, zawsze możemy sięgnąć po sam zakwas. Ten probiotyczny napój wzmocni nasz organizm i pozytywnie wpłynie na pracę przewodu pokarmowego. 

• Kiszone ogórki

Kiszony ogórek to prawdziwy król polskich stołów, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. I słusznie, bo podobnie jak kiszona kapusta, zawiera mnóstwo dobrych bakterii, witamin i minerałów. Jedzenie ogórków wspomaga nasz układ immunologiczny, zapobiega powstawaniu zaparć i poprawia trawienie.

• Zakwas z buraków

To kolejny probiotyczny napój, który warto włączyć do swojej diety. Przygotowany samodzielnie w domu, z dobrej jakości buraków, z dodatkiem czosnku i ziół, posmakuje zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Zakwas ten, oprócz “dobrych bakterii” dostarcza organizmowi żelazo oraz kwas foliowy, dlatego szczególnie poleca się go kobietom w ciąży i karmiącym piersią, a także osobom zmagającym się z niedoborem tych pierwiastków. Tradycyjnie zakwas z buraków dodaje się do barszczu, jednak należy pamiętać, że wysoka temperatura pozbawi go części dobroczynnych właściwości. 

Jogurt naturalny domowej roboty

Innymi naturalnymi probiotykami są fermentowane produkty mleczne, np. jogurt naturalny, kefir czy zsiadłe mleko. Aby mieć pewność ich czystego składu, warto zrobić je samodzielnie w domu. Wbrew pozorom nie jest to skomplikowany proces. Do przygotowania jogurtu czy kwaśnego mleka można użyć zakwasek Narum https://mynarum.com/narum-zsiadle-mleko-5-saszetek, zawierających w swoim składzie różne szczepy bakterii kwasu mlekowego.

Przy zakupie ZAKWASEK skorzystaj z kodu rabatowego NARUM-18775

Przepisy:

Jogurt naturalny z zakwaską Narum Jogurt+N

Ta zakwaska zawiera w sobie bakterie Lactobacillus delbruckii subsp. Bulgaricus и Streptococcus thermophilus st.5. Dzięki niej uzyskamy litr pysznego, domowego jogurtu, który zadba o mikroflorę naszych jelit. 

1. 1 l mleka gotuj przez kilka minut, a następnie schłódź do temperatury 38-42°C.
2. Rozpuść zawartość jednej saszetki Narum Jogurt+N w 50 ml ciepłej wody lub mleka (34-35°C) i dodaj do pozostałego mleka. Dobrze wymieszaj.
3. Umieść mieszaninę mleka z zaczynem w wyparzonym, szklanym słoju (1 l) i zapewnij stałą temperaturę 38-42°C (możesz owinąć w ręcznik, koc itp.). Pozostaw tak na 9–11 godzin. Po tym czasie włóż szklany słoik do lodówki. Jogurt będzie gotowy po schłodzeniu. 
4. Do przygotowania jogurtu Narum możesz użyć też jogurtownicy.

Kwaśne mleko z zakwaską Narum Zsiadłe mleko

Do tej zakwaski użyto bakterii Lactobacillus acidophilus szczep n.v. EP 317/402 Narine. Szczep ten wykazuje dużą aktywność i długo utrzymuje się w jelitach, uzupełniając ich mikroflorę. 

1. 1 l mleka gotuj przez kilka minut, a następnie schłódź do temperatury 38-42°C.
2. Rozpuść zawartość jednej saszetki Narum Jogurt+N w 50 ml ciepłej wody lub mleka (34-35°C) i dodaj do pozostałego mleka. Dobrze wymieszaj.
3. Umieść mieszaninę mleka z zaczynem w wyparzonym, szklanym słoju (1 l) i zapewnij stałą temperaturę 38-42°C (możesz owinąć w ręcznik, koc itp.). Pozostaw tak na więcej niż 12 godzin. Po tym czasie sprawdź konsystencję – jeśli się zmieniła, włóż szklany słoik do lodówki. Kwaśne mleko będzie gotowe po schłodzeniu. 
4. Do przygotowania kwaśnego mleka Narum możesz użyć też jogurtownicy

Przy zakupie ZAKWASEK skorzystaj z kodu rabatowego 7% NARUM-18775

Na zdrowie!

Część teksu zaczerpnięta ze strony https://mynarum.com/